Oszustwa i nadużycia – podszywanie pod home.pl

Rozwój Internetu niesie za sobą nie tylko pozytywne efekty, ale także liczne niebezpieczeństwa, związane z oszustwami i nadużyciami. Chcemy informować o nich naszych Klientów, chroniąc jednocześnie przed podejmowaniem decyzji, które mogą okazać się znamienne w skutkach.

SPIS TREŚCI

Wprowadzenie

Przedstawione poniżej przykłady są efektem zgłoszeń naszych Klientów, które najczęściej miały swój odzew także w innych mediach np. prasie. Prezentujemy je bez podawania nazw firm, pod którymi kryją się autorzy opisywanych oszustw oraz nadużyć.

home.pl w żaden sposób nie poleca, nie rekomenduje i nie zleca prowadzenia opisanych poniżej działań zewnętrznym firmom. Jeżeli otrzymałeś ofertę, w której ktoś powołuje się na home.pl to bezzwłocznie zgłoś to nam!
Przez nadużycie (prawa) rozumiemy „działanie osoby, które formalnie mieści się w zakresie dozwolonym przez normę prawną, ale jest sprzeczne ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa lub zasadami współżycia społecznego” (według Słownika języka polskiego PWN). Oszustwo zaś to „świadome wprowadzenie kogoś w błąd lub wyzyskanie czyjegoś błędu dla własnej korzyści” (jw.).

Pierwszeństwo do domeny

Jest to jedno z najczęściej pojawiających się oszustw. Polega ono na wykorzystaniu niewiedzy klienta i zaproponowaniu rejestracji podobnej nazwy domeny (najczęściej o innym rozszerzeniu np. .com, .com.pl, .eu). Przedstawiona oferta najczęściej opiewa na wysoką cenę rejestracji nowej domeny.

Autor takiej oferty informuje, że „ktoś” zgłosił się do reprezentowanej przezeń firmy z dyspozycją o rejestracje domeny. Nazwa domeny (zazwyczaj jest to domena globalna typu .com, .net, .org, .biz, .info, ostatnio także .eu) jest łudząco podobna do nazwy domeny w .pl lub .com.pl, która jest już zarejestrowana przez adresata.

Poniżej przedstawiamy przykładową treść takiej oferty:

Witam.

Do naszej firmy zgłosił się klient, który chciałby sobie założyć stronę internetową o nazwie takiej jak Państwa, z tym, że na domenach biz, czyli: www.xxxxxxxxx.biz

Zgodnie z kodeksem ICANN mają Państwo pierwszeństwo do blokady tej nazwy i dlatego potrzebuję Państwa decyzji. Osoba, która ubiega się o Państwa nazwę jest osobą prywatną i nie posiada konkretnych argumentów, dlaczego chce dokonać blokady takiego adresu.

Przedstawiam ofertę firmy xxxx. Opłata za jedną domenę to 495,00zł. Jest to opłata jednorazowa wnoszona do Naszej firmy. Po upływie 2 lat płacą Państwo rocznie 78,00zł korporacji ICANN za zapewnienie bezpieczeństwa Państwa domenie.

W cenę pakietu wchodzi: – założenie domeny .biz, – przekierowanie – zabezpieczenie – automatyczne ponawianie – przekierowanie skrzynki e-mailowej Jeśli macie Państwo jakieś pytania, prosimy o kontakt: Tel: xxxxxxxxxxxx (…) Proszę o szybką odpowiedź.

Powyższa przykładowa wiadomość e-mail zawiera kilka informacji, które budzą wątpliwość:

  1. Nie istnieje coś takiego jak „kodeks ICANN” – rejestracja domen odbywa się na zasadzie „kto pierwszy ten lepszy”, bez uwzględniania innych warunków (lub z ograniczeniem ich w czasie – np. okres Sunrise dla domen .eu w 2005 roku).
    WAŻNE! Okres Sunrise to czas przed rozpoczęciem nieograniczonej rejestracji nowych rozszerzeń domen (np. .eu w 2005 roku), który ma umożliwić właścicielom znaków towarowych i znaków handlowych oraz innych rodzajów praw nabytych, ochronę tychże praw i uzyskanie nowej domeny w sposób uprzywilejowany. Powinno to wyeliminować spory o domeny, które są znane w historii Internetu.
  2. Fakt zgłoszenia się podmiotu zainteresowanego rejestracją domeny jest niemożliwy do zweryfikowania.
  3. Zazwyczaj domena będąca przedmiotem zgłoszenia jest w danym momencie wolna i można ją zarejestrować w dowolnej firmie oferującej tego typu usługi w standardowej cenie, np. w home.pl.
  4. Cena rejestracji jest kilkukrotnie wyższa od rynkowej np. 495 zł wobec ceny standardowej, która wynosi 50 zł (netto) za domenę .com

Chociaż wiadomość e-mail czy rozmowa telefoniczna ma znamiona uczciwości (kwestia pierwszeństwa), przestrzegamy przed podejmowaniem pochopnych decyzji. Najczęściej rejestracja kolejnej domeny jest zbędna dla użytkownika – wykorzystywana jest w tym przypadku niewiedza klienta.

Wszelkie dyspozycje związane z taką domeną po jej rejestracji np. transfer do innego operatora, są realizowane z utrudnieniami lub w ogóle nie są możliwe.

Nasze rady:
  • Zastanów się, czy domena proponowana w ofercie jest Ci istotnie potrzebna?
  • Zapytaj o konkretne dane dotyczące podmiotu, który zgłosił się do firmy, która oferuję Ci pierwszeństwo w rejestracji i poproś o dokładną podstawę rzekomego pierwszeństwa.
  • Żądaj konkretnych danych teleadresowych oferenta – sprawdź czy można się dodzwonić.

PRO FORMA

Korespondencja otrzymywana przez firmy to zazwyczaj od kilku do kilkudziesięciu przesyłek w skali tygodnia. Część z nich to powtarzalne dokumenty typu faktury, formularze czy inne druki, które automatycznie są kierowane do realizacji, zapłaty lub po prostu – są wyrzucane. Z podobnego założenia wychodzi firma, która przesyła PRO FORMĘ na nową domenę. W przypadku oszustw tego typu wysyłane są do klienta PRO FORMY na rejestracje nowej domeny, której dany klient najczęściej nie potrzebuje. Termin otrzymania fałszywej PRO FORMY, jej forma i kwota do zapłaty są zbliżone do faktury za właściwą domenę zarejestrowaną np. w home.pl.Zapoznaj się z poniższymi przykładami takich oszustw, aby uniknąć podobnej sytuacji w przyszłości:

 

PRO FORMA - Przykładowe oszustwa - Zawiadomienie i oferta utrzymania domeny internetowej

PRO FORMA - Przykładowe oszustwa - Formularz zamówienia i aktualizacji danych

PRO FORMA - Przykładowe oszustwa - Wezwanie do zapłaty - Dane firmy

Dokonanie płatności za podobną PRO FORMĘ jak w powyższych przykładach w żaden sposób nie przedłuża abonamentu Twojej właściwej domeny (np. zarejestrowanej w home.pl). Najczęściej wykonanie takiej płatności powoduje rejestracje kolejnej domeny, która jest zbędna dla użytkownika.
WAŻNE! W przypadku jeśli Twoja domena jest zarejestrowana w home.pl to przedłużenie jej abonamentu jest możliwe tylko po opłaceniu PRO FORMY, która została wygenerowana przez home.pl
Fałszywa PRO FORMA, którą otrzymujesz od oszusta ma charakter oferty handlowej – dlatego trudno udowodnić później działanie niezgodne z prawem.

Nasze rady:

  • Dokładnie sprawdzaj otrzymywane faktury – określ kto je wystawił, za jakie usługi i na jaką kwotę.
  • W przypadku wątpliwości – kontaktuj się z firmą, która obsługuje Twoje domeny (np. home.pl).
  • Zazwyczaj domena będąca przedmiotem płatności jest w danym momencie wolna i można ją zarejestrować w dowolnej firmie oferującej tego typu usługi (np. w home.pl).

Przypominamy o odnowieniu domeny

Przypominanie o różnego rodzaju zdarzeniach i płatnościach jest obecnie standardem i istotną pomocą dla każdego użytkownika. Wykorzystują to firmy, które przesyłają wiadomością e-mail informacje o możliwości płatności za przedłużenie domeny kartą kredytową. Nieświadomy niebezpieczeństwa użytkownik klika na znajdujący się w wiadomości e-mail odnośnik i przekazuje dane swojej karty kredytowej oszustom za pomocą wyświetlonej strony internetowej.

Tak wygląda przykładowa wiadomość e-mail podszywająca się pod home.pl:

WAŻNE! Wykonana płatność nie tylko nie przedłuża ważności domeny, ale powoduje również szereg nieprzyjemności z wyjaśnianiem niedokonanych płatności.

Nasze rady:

  • Jeśli otrzymasz wiadomość e-mail z przypomnieniem o płatności – sprawdź, czy znasz podmiot, który taką wiadomość e-mail do Ciebie wysłał.
  • Nie podawaj pochopnie danych swojej karty kredytowej – sprawdź, czy strona WWW, na której je wpisujesz ma odpowiednie zabezpieczenia (czy transmisja jest szyfrowana za pomocą  certyfikatu SSL, ewentualnie sprawdź kto wystawił certyfikat SSL).
  • W razie wątpliwości skontaktuj się z firmą, w której zarejestrowałeś Twoją domenę (np. home.pl).

WAŻNE! Informacja o bezpiecznym połączeniu SSL wyświetlana jest w pasku adresu Twojej przeglądarki. Najczęściej są to ikony kłódki lub też inne kolorowe znaczniki informujące o bezpiecznym połączeniu. Zwracaj uwagę na protokół, który jest używany do połączenia ze stroną WWW. Protokół szyfrowany „https://” zapobiega przechwytywaniu i zmienianiu przesyłanych danych.

Wpis do katalogu stron

Pod koniec 2005 roku wielu użytkowników Internetu w Polsce zaczęło otrzymywać tradycyjną pocztą niewinnie wyglądający formularz wpisu do „katalogu stron”. Należało tylko uzupełnić lub poprawić dane, podpisać i odesłać w dołączonej kopercie. Przykład tego oszustwa opiera się na pisemnej zgodzie użytkownika na skorzystanie z tej oferty, której wartość zamówienia opiewała najczęściej na kilkaset euro do zapłaty przez trzy kolejne lata!

Przykład oszustwa - Katalog firm - Zlecenie

Przykład oszustwa - Katalog firm - Rejestracja stron sieci Web

Inwestycja w reklamę internetową ma sens wyłącznie w przypadku, gdy reklamy są publikowane w popularnych oraz odwiedzanych przez innych użytkowników stronach WWW. Tymczasem tego przykładowego oferenta próżno było szukać np. w wynikach badań MegaPanel (monitoring oglądalności stron w polskim Internecie).

Nasze rady:

  • Czytaj dokładnie każdą otrzymywaną ofertę i podpisywaną klauzulę. Nic nie jest do końca darmowe – jeśli nie musisz płacić za taką ofertę reklamy – to może przekazujesz swoje dane osobowe lub adres e-mail do wykorzystania w innych celach?
  • Jeśli zależy Ci na reklamie Twojej strony WWW – zapytaj firmę, która wykonywała lub utrzymuje Twoją stronę WWW o najefektywniejsze i dopasowane do Twojego budżetu narzędzia marketingowe.
  • Zwróć uwagę na to, kto oferuje usługę (często jedynym kontaktem zwrotnym jest skrytka pocztowa zagranicą) i co oferuje w jej ramach. Standardem podczas sprzedaży reklamy jest określenie statystyk oglądalności strony,  jej skuteczności itp. Katalogi stron, wyszukiwarki i inne tego typu serwisy oferujące reklamę w Internecie także muszą się reklamować – aby ktokolwiek na nie zaglądał.
  • Czy artykuł był pomocny ?
  • Tak   Nie